reklama
kategoria: Kraj
24 styczeń 2024

Prezydent Puław nie zamierza płacić grzywny nałożonej na miasto; gotów jest iść do aresztu

zdjęcie: Prezydent Puław nie zamierza płacić grzywny nałożonej na miasto; gotów jest iść do aresztu / fot. PAP
fot. PAP
Prezydent Puław Andrzej Maj zapowiedział, że nie zamierza zapłacić nałożonej na miasto przez sąd grzywny w wysokości 5 tys. zł. W takiej sytuacji kara może zostać zamieniona na 5 dni aresztu. Jestem gotowy, by pójść do aresztu – oświadczył w środę na Facebooku. Sprawa dotyczy jednego ze szkolnych orlików.
REKLAMA

O swoich zamiarach powiadomił w środę w mediach społecznościowych prezydent Puław Andrzej Maj. Przekazał, że Sąd Okręgowy w Lublinie nałożył na Miasto Puławy 5 tys. zł grzywny za naruszenie zakazu sądowego dotyczącego korzystania ze szkolnego orlika przy SP nr 4 przez mieszkańców i dzieci spoza szkoły.

Sprawa sięga 2018 r, kiedy małżeństwo mieszkające w okolicy złożyło skargę na hałas i nadmierne oświetlenie z boiska. Sąd zakazał wtedy korzystania z orlika osobom, które nie są uczniami tej szkoły, w tym osobom dorosłym i klubom sportowym. W związku z tym ratusz wybudował w 2022 r. ekrany akustyczne, a potem zadecydował o udostępnieniu orlika wszystkim chętnym.

„Małżeństwo ponownie zgłosiło tę sprawę do sądu wnioskując o ukaranie nas grzywną w wysokości 15 tys. zł. Sąd Rejonowy w Puławach oddalił ich wniosek i nie zgodził się z tym, że Miasto narusza zakaz sądowy” – napisał na Facebooku Maj.

Prezydent poinformował, że 29 grudnia ub.r. Sąd Okręgowy w Lublinie nałożył na Miasto Puławy grzywnę wysokości 5 tys. zł. „Grzywna, w przypadku jej niezapłacenia, zostanie zamieniona na 5 dni aresztu wobec osoby reprezentującej Miasto - Prezydenta Miasta Puławy, licząc 1 dzień aresztu za 1000 zł grzywny” – podkreślił prezydent. Dodał, że wydane przez sąd postanowienie jest prawomocne i nie można się od niego odwołać.

Zdaniem Maja wyrok jest „absurdalny, bezduszny i bezsensowny”. „Dlatego już dziś mogę powiedzieć, że Miasto tej grzywny nie zapłaci. Jestem gotowy, by pójść do aresztu” – zapowiedział.

Jak wyjaśnił, każde ponowne wykorzystanie boiska przez osoby spoza szkoły, np. przez rodziców czy dzieci uczące się w innych szkołach, może – według niego - skutkować tym, że Miasto będzie zmuszone zapłacić kolejne grzywny.

W rozmowie z PAP Andrzej Maj potwierdził swoją deklarację z mediów społecznościowych. Radca prawny Urzędu Miasta w Puławach Ernest Stolar przekazał, że w ciągu najbliższych dni urząd powinien otrzymać wezwanie do zapłaty grzywny. „Od tego momentu będziemy mieć prawdopodobnie 30 dni na jej uiszczenie. Gdy nie zapłacimy grzywny w terminie, to automatycznie zostanie zamieniona na areszt (…) Następie sąd zwraca się do komornika z poleceniem wykonania kary aresztu. Na pewno będziemy powiadomieni o wszystkim pisemnie. Myślę, że cała ta procedura może potrwać ok. 2-3 miesięcy” – przekazał Stolar.

Wcześniej, Andrzej Maj informował już o swoim ponownym starcie na prezydenta Puław w kwietniowych wyborach samorządowych.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Łobez
5.4°C
wschód słońca: 08:08
zachód słońca: 15:40
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Łobzie